Po STAR WARS The Last Jedi chciałem zobaczyć za co był on jeszcze odpowiedzialny..Kiedy zobaczyłem serial o Heisenbergu aż się zdziwiłem, chciałem zwrócić mu choć odrobinę honoru.Ale sprawdzając za to dokładnie był w BB odpowiedzialny, oczom ukazał mi się...odcinek FLY.No proszę bardzo, kto inny jak nie on odpowiedzialny by był za taki chłam i 45-minutowy żart.
Co do SW, Johnson ewidentnie zignorował wątki poruszone przez swojego poprzednika. Jeśli więc reżyserzy i scenarzyści nie współpracują, trudno żeby wyszło z tego coś dobrego...