Ta mała w "Braciach" zagrała na miarę niejednej nagrody.
W każdej scenie z nią miałem szeroko otwarte oczy.
Jestem ciekaw co z nią będzie za 10 lat
podzielam Twoją opinię. scena przy stole jest dla mnie do tej chwili niepojęta. nie wiem jak poinstruowali to złote dziecko, ale świeci wyraźnie.
Dokładnie. Ta scena była genialna. Mimika tej dziewczynki pokazywała wszystkie jej uczucia zignorowane przez dorosłych. To było chyba najbardziej realistyczne zagranie w całym filmie. Mam nadzieję, że będzie się rozwijać.
i to nie tylko ta scena! Chciałabym jeszcze podkreślić scenę kiedy Sam wraca z cmentarza,a dziewczynki bawią się w ogródku.
Zdecydowanie tak. Wg mnie zagrała lepiej od całej trójki dorosłych głównych bohaterów - doświadczonych i świetnych aktorów jakby nie było.
ooooo TAK!!! Naprawdę byłam nieprawdopodobnie zaskoczona jak ta mała sobie poradziła z tak trudnymi scenami, i jak wiarygodnie je zagrała! Oby tak dalej!
Ona jest rewelacyjna, a rolą w "Braciach" pokazała tyle emocji,że niejeden aktor powinien się od niej uczyć..