Proste. Dla takich liczy się kasa i sława. Dakota Fanning taką gó*wnianą rolę odrzuciłaby w biegu.
Młode uwąchają sławe i się sprzedają.

no tak Dakota ma klasę : )
ale jak się tak przyjrzeć to AnnaSophia jest troszkę podobna do Dakoty w młodości jak miały po 7-9 lat ; P

Na pierwszy rzut oka za ładna, ;) ale charakteryzacja zrobi swoje.

quequloeevizall - Myślę, że oceniasz ją zbyt surowo. Pożyjemy, zobaczymy. Może serial miło nas zaskoczy?

Patrząc na jej filmografię można stwierdzić jedno - dziewczyna się uwsteczni.
Po takiej roli nie będą brali ją do żadnych ambitniejszych filmów.

Oby nie ,nie ona.Tyle już ich przepadło w tym biznesie.Anna oczarowała mnie swoją osobą najpierw w Moście do Terabithi (który teraz pewnie ocenił bym gorzej po przeczytaniu książki,chociaż czytając nie wyobrażałem sobie Leslie inaczej niż jako Anny) ,a potem w Have dreams will travel.
Do tej pory chyba nie okazywała się jako zepsuta gwiazdka.Z tego co pamiętam udziela(czy udzielała) się w organizacjach charytatywnych.
Ale jak wiemy pieniądze potrafią złamać najbardziej kryształowych ludzi którzy nie okazują się tacy silni przeciw ich działaniu.
Ja wierzę w to że za parę lat znów zachwyci i oczaruje mnie swoją grą w jakimś nowym i mało rozpowszechnionym filmie.

Myślę, że już się uwsteczniła - była absolutnie wyjątkowa jako Leslie w "Moście do Terabithi" (lepsza niż te wszystkie Dakoty itd) ale po tej roli wydaje mi się, że mało rozważnie wybierała swoje role (a może po prostu brała to co jej proponowali?). Z małymi wyjątkami w stylu "Have dreams will travel" i może "Plagi" i "Sleepwalking" to te role albo do niej nie pasowały albo jeszcze gorzej np. takie "Spy school" wydaje się na wkroś amatorską produkcją (moim zdaniem nie przystoi tak znanej dziewczynie grać w takiej produkcji...). Nawet jej ostatnia rola w "Soul surfer" pomimo tego, że była raczej chwalona (tak samo jak film) moim zdaniem była co najwyżej przeciętna - widać, że dziewczyna się starała ale efekt był najwyżej średni.
Dlaczego tak się dzieje? Może po prostu nie ma zbyt wielu propozycji? W 2008 roku zagrała większe role w dwóch filmach w tym jeden to była ww. chałtura. W 2009 roku jeden film... w 2010 roku trzecioplanowa rola w bardzo mało znanym filmie a w 2011 roku znowu tylko jedna rola. Zdecydowanie nie może narzekać na nadmiar ról... gdyby nie ta rola w "Soul surfer" pewnie by w ogóle została zapomniana.
No cóż - bardzo polubiłem tą dziewczynę za rolę Leslie i będę śledził jej kariere (jaka by ta kariera nie była...). Być może ten serial nie będzie aż tak fatalny jak się zapowiada a w jej następnych filmach powróci stara, dobra AnnaSophia?

Nie miałem okazji oglądać jeszcze Soul surfer ,ale nie śpieszy mi się do tego ,bo ogólnie nie mam za dobrych przeczuć co do tej roli.
Co do serialu to nie chodzi o to czy zagra w nim świetnie czy nie ,bo jest dobra.Bardziej chodzi tu o tematykę ,o role jaką gra.A wiemy jakie są w tym wypadku te dwie rzeczy.
Mam do niej wielką sympatię ,i przeżyję każdą rolę tego typu ,jeśli co jakiś czas będzie czarowała mnie tym co pokazała w Moście.

Problem w tym, że nasza ulubienica raczej już nas nigdy nie oczaruje - w sumie to jakby się zastanowić to wcale nie jest ona taką świetną aktorką. Chińcycy podobno przez igrzyskami olimpijskimi w Pekinie fałszowali akty urodzenia młodych gimnastyczek tak aby baardzo młode dziewczyny przekroczyły minimalny, wymagany wiek i zostały dopuszczone do startu na igrzyskach. Robili to bo młode dzieci jeszcze nie wiedzą co to stres i w jakiś tam naturalny sposób robią rzeczy które dorosłym przychodzą znacznie trudniej. Tak samo jest z dziecięcymi aktorami - AnnaSophia póki była dzieckiem była świetna ale teraz jest po prostu słaba - jeśli chodzi o tego "Soul surfera" to można obejrzeć ale nie ze względu na AnneSophie tylko ze względu na tą historie Bethany Hamilton a gdybym wcześniej nie widział "Mostu do Terabithi" to bym w ogóle nie zapamiętał kto gra główną rolę w tym filmie "Soul surfer" bo po prostu ta kreacja była straaasznie przeciętna...

Jest w tym co mówisz dużo racji.Ale nigdy nie skazujmy ludzi na taki los ,bo mogą nas zaskoczyć nie raz.
Z nowych małych aktorek żadna z zagranicy nie przychodzi mi do głowy .
Jedynie to pokładam uwielbienie w Alex-ie Narvaez bo jest wspaniała ,ale też dorośnie.

Może Abigail Breslin ?

Też dorasta .Pamiętam tylko ją z Wyspy Nim ,ale podobała m się.

Ja ją widziałem pierwszy raz w jednym odcinku NCIS gdzie grała niewidomą dziewczynkę.
Była rewelacyjna a miała chyba siedem albo osiem lat.
Kilka lat później oglądając właśnie "Wyspę Nim" przez dłuższą chwilę nie mogłem skojarzyć skąd ja znam tą sympatyczną buzię. :-)

Oj są różne te młode aktorki jak właśnie Abigail Breslin albo Dakota Fanning, Elle Fanning itd ale moim zdaniem żadna z nich nie dorównuje Leslie z "Mostu do Terabithi"... jak AnnaSophia wróci do formy która prezentowała 5 lat temu :P i dostanie odpowiednie role to może być o niej jeszcze głośno i za to trzymam kciuki... a co do samego serialu to tak sobie teraz pomyślałem, że lepsze to niż nic, ostatnio bardzo mało grała i napewno jej ta rola nie zaszkodzi (bo gorzej być nie może :D).

Abigail ma wielką szansę w "Grze Endera".
Ma tam może nie jakąś główną , ale dość znaczącą rolę.
Gra delikatną (pozory) i empatyczną siostrę głównego bohatera.
Moim zdaniem do tej roli pasuje idealnie.
Zresztą ile lat by miała i co by nie zagrała , to ja ją zawsze będę widział najpierw jako niewidomą dziewczynkę z jednego z odcinków NCIS a potem z "Wyspy Nim".
A co ;-) wolno mi;-)

Poczekamy, zobaczymy - właśnie kończy się rok w którym nie było premiery żadnego nowego filmu z nią... AnnaSophia tak pilnie się uczy, że nie ma czasu grać? :P Czy po prostu nie ma propozycji?
Oby rok 2013 był dla niej przełomowy - według imdb.com film ze Stevem Carrelem i Samem Rockwellem "The Way, Way Back" juz jest ukończony więc powinien wyjść w tym roku, o tym "Panie" z Seanem Beanem na imdb nic nie ma więc moim zdaniem nic z tego nie będzie. Jest jeszcze tytuł "Life at These Speeds" ze znacznie gorsza obsadą (chociaż ten Crudup to zawsze jakieś nazwisko jest... dr Manhattan... :P) - może ten film zdąrzą skończyć i wydać w tym roku... no ale nie wiadomo jakie role będzie grała w tych filmach. Dobrze by było gdyby to nie były trzecioplanowe rola jak w tym filmie "The Space Between"...

Może jeśli zagra jakieś znaczące role w tych filmach i serial nie okaże się klapą to dostanie więcej propozycji? Trzymam kciuki bo ostatnio taką szanse miała i chyba ją wykorzystała w 2008 roku i dlatego dostała angaż do większej produkcji "Góra czarownic" która niestety okazała się klapą (tak jak i niestety sama rola AnnySophi...). Poczekamy, zobaczymy...

no nie powinna w serialu brać udziału lepiej jakiś porządny film

A jak nie ma propozycji do porządnego filmu to co ma zrobić? Zostawić dobrą okazję, żeby ktoś ją wyłapał i być może pomyślał sobie, że ma potencjał na rzecz czekania na cud? Moim zdaniem to bardzo dobrze, że przyjęła tę rolę, dzięki temu ktoś może ją zauważyć i może wtedy propozycje się pojawią. Nawet jeżeli się tam jakoś specjalnie nie popisze, to jej popularność, a co za tym idzie atrakcyjność by angażować ją w nowe projekty wzrośnie i być może dostanie swoją szansę by rozwinąć skrzydła.