Jednak tak ześwirowanej dziewczyny gdybym była facetem nie chciałabym mieć.. ;)) I te wieczne policzkowania i siarczyste sierpowe.. o.O co ten biedny Gyung Woo musiał przejść.. -_-
Ja po seansie zastanawiam się dlaczego ona go ciągle lała... Chyba to miało być w ramach komedii, wyszło trochę dziwnie, ale cały film wart obejrzenia i bardzo mi się podobał :)
Komedia całkiem fajna.
Dlaczego lała? Zdarzają się takie nawiedzone kobiety, chodzący wulkan. Jeśli taka trafi w końcu na gościa, który przyłoży jej z liścia tak że się nogami nakryje, pewno szczytuje i siusia z rozkoszy. ;)
Ciekawe by było gdyby tak odwrócić sytuację, ale by się posypało negatywnych komentarzy, że kto tu wpisał komedia romantyczna, przecież to przemoc wobec kobiet xD W ogóle nie wiem gdzie tu jakiś romantyzm był, chyba w tym biciu. Jej list wcale nie był usprawiedliwieniem jej zachowania według mnie. Zauważcie, że jej poprzedni partner robił dokładnie to samo do czego się sama przyznała. Pewnie koleś wykitował albo skoczył gdzieś z mostu. Toksyczna osoba od której powinno się trzymać z daleka. Dodatkowo, film był momentami obrzydliwy, szczególnie na początku. A podobno to taki hit w Korei był, ja osobiście nie rozumiem fenomenu tego filmu, spodziewałem czegoś zupełnie innego.