Oglądałam go chyba z 5 czy 6 razy i na pewno nie jest gorszy od wielu filmów ocenionych na 7 czy 8
Jeden z tych najlepszych filmów sensacyjnych jakie powstały. Ocena jest trochę za niska.
w pełnie się zgadzam. nie wiem czego się niektórzy czepiają, jest tam wszystko co powinno i to w dobrym tempie!
Ponieważ jeśli jakaś produkcja funkcjonuje jako sequel, to wymaga się od niej przynajmniej zbliżenia się do poziomu oryginału. Pierwsza część serii, czyli "Speed" z 1994 r. to mój ulubiony film, będący nie tylko dziełem wiekopomnym, ale również istnym arcydziełem gatunku. Kontynuacja była niepotrzebna, gdyż twórcy umiejętnie zamknęli wszystkie wątki przedstawione w poprzedniku. "Dwójka" nie ma zupełnie nic z oryginału. Ciągłe napięcie i dożylny zastrzyk adrenaliny zostały zastąpione przez nieumiejętną próbę ratowania pasażerów statku. Wątek miłosny zagrany po omacku, bez przekonania. Idiotyczny finał, zupełnie odstający od poprzednika. "Speed" jest filmem niedoścignionym. Kropka.
Ojej ojej - kolego zejdź na ziemie! I więcej dystansu - to tylko film, rozrywka! Słowa typu "wiekopomny" czy dzieło" są właściwe raczej dla rzeczy "ciut" poważniejszych niż kinowa, hollywoodzka rozrywka. Czy to sequel, czy nie, chodzi o to, że film jest pełen akcji, są świetne ujęcia, a romansów jest w innych filmach tyle, że jeśli w tym jednym "wątek miłosny zagrany jest po omacku" to nikomu nic się nie stanie. Mnie się ten film fajnie oglądam, nie nastawiam się na to, ze pomoże mi "rozwiązać problemy świata" bo nie tego od filmów oczekuję. Nie podoba Ci się, nie moja sprawa, ja szczerze mówiąc chętnie bym go sobie znowu obejrzała
Dla mnie super , może dlatego że nie nastawiałem się na fajerwerki co po niektórzy. Sama próba uniknięcia zderzenia była emocjonująca . Gra Sandry Bullock czasami irytowała
Też tak miałam - te ujęcia jak wycieczkowiec idzie wprost na tankowiec czy wpada do miasteczka - super!
to standard na filmwebie. każda druga cześć ma minimum 2 stopnie w dół w stosunku do pierwszej...