Ekranizacja ta winna się znaleźć w obowiązkowym wykazie lektur szkolnych. Słowo pisane w najmniejszym stopniu nie oddaje przeżycia jakim jest ten film. Jak wiadomo najlepszy przekaz to ten, który dociera do nas za pośrednictwem największej liczby zmysłów, a tutaj zarówno zdjęcia, dźwięk jak i oprawa muzyczna są tym, co dociera do najgłębszych pokładów naszej duszy.
Myślę, że ten przekaz jest w stanie rozpuścić najtwardszy lód. Myślę, że to arcydzieło winno zastąpić lektury typu "Ogniem i Mieczem" i inne tak zwane epopeje narodowe, w których na lewo i na prawo bryzga krew, spadają głowy a aktorzy prezentują coraz to wykwintniejsze metody zabijania. Tłumaczenie typu taka jest historia, a ponadto z pewnych jej fragmentów jesteśmy dumni bo wygraliśmy taką czy inna bitwę jest największym nonsensem. Owszem, może i wygraliśmy ale kosztem pozbawienia życia innych ludzi, tzw. wrogów... Takie wyczyny powinny zniknąć z kart historii. Powinniśmy się tego wstydzić, a nie świętować rocznice bitew i stawiać pomniki żołnierzom (największym mordercom z licencją na zabijanie).
Przesłanie tego filmu jest bardzo czytelne i dobitne. Największym przeżyciem nie jest zabijać, lecz darować życie. Może gdyby nasze dzieci wychowywały się na tego typu lekturach, wyrobiłyby sobie poszanowanie i respekt dla wszelkiego życia.
Jest to absolutne Arcydzieło, 10/10. Chciałbym aby każdy miał szansę i przyjemność zapoznania się z "Niedźwiadkiem" :)
Zgadzam się w zupełności
Niedźwiadek to wspaniałe przeżycie z którym każdy powinien się zapoznać naprawdę warto gdyż niewiele filmów posiada tak wspaniałe przesłanie.