W tej scenie w deszczu wygląda jak anioł. Z resztą teraz też mi się podoba ;) Sorry, musiałam to napisać. Nawet jeśli piszę jak nastoletnia fangirl. W ogóle to aż mi się nie chce wierzyć, że tylko 6 lat temu Josh był jeszcze takim smarkiem. Dzieciaki szybko rosną.