Dla mnie film piękny właśnie klimatem nie porównał bym z serialami na Disney Channel ...

To nie jest młodzieżowy film fantasy. Kto oglądał to zapewne wie.

skąd, to jest komedia kryminalna

Mam pytanie czy czytałaś/łeś książkę o tym samym tytule co film ?

Niestety nie. Książki przeważnie są dużo lepsze niż ekranizacje, ale tutaj oceniam film a nie książkę.

Fakt lecz myślę że w tym przypadku bardzo dobrze przedstawili (w filmie) historię ,emocje i wartości które są w książce .

Ja czytałem. Ale jakie to ma znaczenie czy ktoś czytał gdy nie potrafi dostrzec, że to jest dramat a nie film fantasy?
Bajkowe przygody i postacie to przecież tylko wizualizacja dziecięcej wyobraźni, nie są bohaterami.
Równie dobrze mogli w filmie umieścić sceny, gdy Jessie i Leslie siedzą na drzewie i opowiadają historie bajkowe.
Nie każdy jednak jest to w stanie dostrzec.

Nie podniecaj się tak, zrozum, to nie ma żadnego znaczenia, że oni to sobie wizualizowali.
Twoim tokiem rozumowania "Niekończąca się opowieść" to też nie jest fantasy, bo przecież królowa na końcu mu mówi, że to jego fantazja.

To jest fantasy i dramat. Ale nie można go porównywać do "niekończącej się opowieści" bo czym? Ani głównym bohaterem, ani wydarzeniami... Nie ma ani jednego wątku który byłby choćby trochę podobny do wątku z drugiego filmu. Niekończąca się opowieść opowiada o tym ile siły i przeżyć daje nam wyobraźnia a Most do terabithii opowiada o tym że najważniejsze są uczucia.

to most do terabithii nie mówi o tum ile sił i przeżyć daje nam wyobraźnia? to może ja jakiś inny film oglądałam

w sumie też... źle się wyraziłam moja wina. ;/
ale polecam obejrzeć jeszcze raz ,na rozluźnieniu, zapominając że istnieje Niekończąca się opowieść (żeby potem nie porównywać) i skupiać się na momentach ich rozmów i wspólnych przeżyć.

Z grą aktorską to grubo przesadziłeś, chyba że na Disney Channel mają takich świetnych aktorów.

"Jak dla mnie pod względem fabuły, estetyki i gry aktorskiej jest to poziom serialu z Disney
Channel.'' Zupełnie tego co napisałeś nie rozumiem scenariusz oparty na bardzo udanej ksiązce cenionej na świecie a ty prównujesz go do serialu Disney'a nie wiem jak ty rozumiesz estetykę w filmie może mi wyjaśnisz bo twoje porównanie jest nie na miejscu a z grą aktorską to już chyba przesadziłeś na całej linii ,młodzi aktorzy własnie od bardzo dobrych kreacji w tym filmie rozpoczęli swoja karierę która sie bardzo dobrze rozwija oczywiscie dochodzi do tego bardzo dobra gra aktorska troche juz zapomnianego Roberta Patrricka i Zooey Deschanell.

No to chyba nie zrozumiałeś filmu / nie starałeś się go zrozumieć, ew. poczuć. Proszę, nie wyjeżdżaj z porównaniami do produkcji ze stajni Disney Channel, toż to profanacja 'Mostu...' !