Jedna z najbardziej udanych Disneyowskich kontynuacji i o dziwo, tak mało znana. A moim zdaniem powinna być, bo jest tak samo dobra jak jedynka. Jako dziecko oglądałam właśnie tą część najchętniej, najbardziej przykuwała moją uwagę. A jako dorosły człowiek doceniam ją jeszcze bardziej. Gin od początku był jedną z...
Choć technicznie, nie dorównuje "Aladynowi", to jeśli chodzi o fabułę, wypada równie ciekawie co oryginał. Dodanie do historii Aladyna, czterdziestu rozbójników, z kórych jeden jest nawet ojcem naszego eks-włóczęgi, jest jak dla mnie strzałem w dziesiątkę. Widać, rzucający się w oczy, większy budżet, kreska wypycha...
Jedyny cykl, który intrygował i bawił po 2 częściach, blisko 90 odcinkach serialu i grande finale. W Królu złodziei brakowało trochę mocnego czarnego charakteru, ale Jaffar robił wrażenie w sumie tylko raz, w pierwszej części.
O ile Mulan, Pocahontas czy Król Lew zostały zarżnięte kontynuacjami, o tyle tutaj tylko...
Super. Kontynuacja godna podziwu. Pokazuje na co stać animatorów. Aladynowi i Powrotowi Dżafara nie dorówna ale i tak jest fajna. Najlepszy jak zawsze Dżin i Jago. Dziwnie wygląda tylko Dżasmina. Chociarz grafika nie jest lepsza niż w poprzednich częściach (mówie o wydaniach specialnych) polecam wszystkim fanom...
Dlaczego w tej części Dżin znowu ma bransolety (kajdany), skoro w pierwszej Aladyn podarował mu
wolność? I czy papuga nie powinna być zamknięta z Dżafarem w lampie?
W tej części, (choć pewnie nie tylko) Dżin zmienia się w wiele postaci, znanych z telewizji (nie polskiej). Jak pani Doubtfire, Forrest Gump albo Ozzie Nelson. A pozostałe? Kim są jakichś Bill i Bingi... (?). :P Wiecie?
Kurcze! Widziałem ją tak bardzo dawno temu, że prawie nic nie pamiętam. Tylko to, że była taka piękna... Obejrzałem ją wiele razy jakieś 10-12 lat temu. Pamiętam, że najbardziej lubiłem Dżina, Jago i Króla Złodziei.
Ta część, nie wątpliwie jest nie dorobiona, i jakby scenarzyści i reżyserzy mieli więcej czasu i więcej kasy na produkcje, wyszłoby coś znacznie lepszego. Aczkolwiek, nie jest źle.
Był tu potencjał na coś jeszcze lepszego, przeszłość Aladyna, wątek ojca, który chciał dla swojej rodziny jak najlepiej ale się przez to...